Wiadomości

Zatrzymani za kradzież impulsów

Data publikacji 10.01.2013

Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali trzech młodych mężczyzn, którzy podejrzewani są o włamania do skrzynek telekomunikacyjnych i kradzież impulsów doładowujących ich telefony komórkowe. Za przestępstwa te zatrzymanym grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali trzech młodych mężczyzn, którzy podejrzewani są o włamania do skrzynek telekomunikacyjnych i kradzież impulsów doładowujących ich telefony komórkowe. Za przestępstwa te zatrzymanym grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Od jakiegoś czasu policjanci otrzymywali informacje od mieszkańców zaniepokojonych wysokimi rachunkami telefonicznymi. Abonenci stacjonarnych sieci telefonicznych podejrzewali, że ktoś może włączać się do skrzynek i uruchamiać impulsy telefoniczne zawyżające ich rachunki. Jak się okazało, podejrzenia te okazały się słuszne. W trakcie zorganizowanej zasadzki kryminalni zatrzymali najpierw 19-latka, który przy pomocy specjalnej słuchawki włamał się do skrzynki telekomunikacyjnej przy ul. 11-go Listopada, doładowując swój prywatny telefon komórkowy. Zatrzymany został przekazany w ręce wezwanego na miejsce patrolu. Policjanci w dalszym ciągu prowadzili obserwację. Po chwili do urządzenia podeszli dwaj kolejni mężczyźni i w ten sam sposób podłączyli się do sieci. Kiedy sprawcy zorientowali się, że są obserwowani rzucili się do ucieczki. Policjanci szybko dogonili jednego z nich – 20-latka, który w trakcie zatrzymania zachowywał się wyjątkowo agresywnie. Chcąc się wyrwać z rąk policjantów, szarpał się i wulgarnie przezywał funkcjonariuszy, a w trakcie doprowadzenia o mało nie uszkodził kopniakami radiowozu. Dzisiaj nad ranem w miejscu zamieszkania kryminalni zatrzymali jego rówieśnika. Wszyscy trzej sprawcy trafili do policyjnego aresztu.

Jak ustalono, swój przestępczy proceder prowadzili od kilku miesięcy i niemal każdego dnia włamywali się do skrzynek telekomunikacyjnych w całym mieście. Szacuje się, że jednorazowo kradli impulsy doładowujące ich telefony kwotami rzędu od 50-150zł. Dzisiaj zatrzymani usłyszą zarzuty przestępstw, za które grozi im do 3 lat więzienia. O ich dalszym losie rozstrzygnie prokurator.

Powrót na górę strony