Wiadomości

Groził barmance bronią

Data publikacji 18.12.2012

Klient jednego z bielskich groził barmance bronią. Wkrótce po tym został zatrzymany przez policjantów z komisariatu III. Odpowie za groźby karalne, za co może spędzić w więzieniu najbliższe 2 lata.

Klient jednego z bielskich groził barmance bronią. Wkrótce po tym został zatrzymany przez policjantów z komisariatu III. Odpowie za groźby karalne, za co może spędzić w więzieniu najbliższe 2 lata.

Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w lokalu przy ul. Lipowej. Pijany mężczyzna zamówił piwo, a kiedy barmanka z uwagi na stan jego nietrzeźwości odmówiła podania alkoholu, mężczyzna stał się agresywny. Chodził od stolika do stolika i zaczepiał klientów. Wreszcie kobieta wyprosiła natrętnego klienta z lokalu. Mężczyzna nie dał jednak tak łatwo za wygraną. W pewnym momencie, kiedy był już na schodach, wyjął pistolet i zagroził barmance słowami: „chcesz żebym przestrzelił ci kolano?”. Wystraszona kobieta schroniła się w lokalu i zamknęła drzwi, do których sprawca przez cały czas się dobijał. Pozostali klienci wezwali na miejsce policjantów. W międzyczasie napastnik zdążył uciec. Policjanci dysponując jego rysopisem zatrzymali go w sąsiednim barze. W czasie jego przeszukania odnaleźli pistolet gazowy, którym groził kobiecie. Zatrzymany 28-letni bielszczanin został przewieziony do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty gróźb karalnych. Skorzystał z przysługującego mu prawa i dobrowolnie poddał się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 5 lat, grzywny w wysokości 1000 zł. Zmuszony też będzie uiścić koszty postępowania, a pistolet gazowy, który stanowił jego własność ulegnie przepadkowi. Wyrok nie jest prawomocny.

Powrót na górę strony