Okradł gospodarzy
Wyjątkowo niewdzięcznością wykazał się jeden z gości zaproszonych na imprezę do czechowickiego mieszkania w centrum miasta. Nie dość, że pił i jadł na koszt gospodarzy, to jeszcze ich okradł. Policjanci nie mieli większego problemu z zatrzymaniem złodziejaszka, któremu za przestępstwo to grozi teraz do 5 lat więzienia.
Wyjątkowo niewdzięcznością wykazał się jeden z gości zaproszonych na imprezę do czechowickiego mieszkania w centrum miasta. Nie dość, że pił i jadł na koszt gospodarzy, to jeszcze ich okradł. Policjanci nie mieli większego problemu z zatrzymaniem złodziejaszka, któremu za przestępstwo to grozi teraz do 5 lat więzienia.
51-letni czechowiczanin został zaproszony na alkoholową biesiadę do swoich znajomych. Jadł i pił alkohol na ich koszt. Kiedy wszyscy dobrze się bawili i nie zwracali uwagi na to co dzieje się wokół, on postanowił przeszukać szafki w poszukiwaniu kosztowności. Jego łupem padło 700 zł. Uczestnicy imprezy dziwili się co prawda, że mężczyzna w pośpiechu opuszczał imprezę. Prawdziwy powód poznali dopiero, gdy gospodarze stwierdzili brak gotówki. Policjanci z czechowickiego komisariatu zatrzymali złodzieja. Odzyskali też skradzione przez niego pieniądze. Sprawca usłyszał już zarzuty kradzieży, za co może trafić do więzienia na najbliższe 5 lat.