Wiadomości

Zatrzymany za rozbój

Data publikacji 25.03.2010

21-letni mieszkaniec Krakowa wciągnął do swojego samochodu mieszkańca Czańca. Zarzucił mu, że zaczepiał jego dziewczynę. Pobił go i okradł. Bandyta został wczoraj zatrzymany przez policjantów Kobiernic. Teraz za za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia.

21-letni mieszkaniec Krakowa wciągnął do swojego samochodu mieszkańca Czańca. Zarzucił mu, że zaczepiał jego dziewczynę. Pobił go i okradł. Bandyta został wczoraj zatrzymany przez policjantów Kobiernic. Teraz za za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia.

Przed dwoma dniami policjanci z Kobiernic zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło w Czańcu na ulicy Kościelnej. Z relacji pokrzywdzonego 17-latka wynikało, że kiedy szedł ulicą zaczepił go kierowca opla. Z rozmowy wywnioskował, że nieznajomy miał do niego pretensje o kontakty, które miał rzekomo utrzymywać z jego dziewczyną. Pod tym wymyślonym pretekstem, sprawca siłą wciągnął swoją ofiarę do samochodu. Zagroził mu śmiercią, pobił go, a następnie skradł należący do niego telefon komórkowy, srebrny łańcuszek i gotówkę w kwocie 150 złotych. Po dokonaniu przestępstwa wyrzucił pokrzywdzonego z pojazdu i odjechał. Policjanci z Kobiernic szybko ustalili personalia sprawcy, a wczoraj zatrzymali go w Krakowie. W czasie przeszukania jego domu odnaleziono skradziony łańcuszek. Telefon posiadała natomiast 16-letnia dziewczyna sprawcy. Zrabowane pieniądze zatrzymany zdążył już wydać na własne przyjemności. To nie pierwszy raz, kiedy dopuścił się rozboju. Przed miesiącem opuścił mury aresztu śledczego, gdzie przebywał od trzech miesięcy za wcześniejszy napad. W sumie w zakładzie karnym spędził już ponad rok. Był karany za pobicia i rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. O jego dalszym losie zadecyduje dziś żywiecka prokuratura. Policjanci wnioskują o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztu.

 

Powrót na górę strony