Wiadomości

Zatrzymani za handel ludźmi

Data publikacji 17.06.2009

Dwaj Bułgarzy i mieszkanka Białegostoku obiecywali cudzoziemkom legalną pracę na targowisku. W efekcie zmuszali kobiety do prostytucji. Sprawcy zostali zatrzymani przez policjantów Wydziału Kryminalnego i bielskich śledczych z Prokuratury Rejonowej. Odpowiedzą za handel ludźmi i czerpanie korzyści z nierządu – przestępstwa, za które mogą trafić do więzienia nawet na 15 lat.

Dwaj Bułgarzy i mieszkanka Białegostoku obiecywali cudzoziemkom legalną pracę na targowisku. W efekcie zmuszali kobiety do prostytucji. Sprawcy zostali zatrzymani przez policjantów Wydziału Kryminalnego i bielskich śledczych z Prokuratury Rejonowej. Odpowiedzą za handel ludźmi i czerpanie korzyści z nierządu – przestępstwa, za które mogą trafić do więzienia nawet na 15 lat.


Policjanci Wydziału Kryminalnego nawiązali kontakt z Fundacją „La Strada” zajmującą się między innymi handlem ludźmi i wykorzystywaniem krytycznego położenia kobiet. Z uzyskanych informacji wynikało, że w jednym z bielskich moteli więzione są dwie obywatelki Bułgarii w wieku 18 i 26 lat, które ich rodacy zmuszają do prostytucji. Szybko ustalono, że kobiety przetrzymywane były w motelu przy ulicy Czerwonej. W efekcie skutecznej akcji bielscy kryminalni wraz z policjantami z Grupy Szybkiego Reagowania uwolnili kobiety. W czasie interwencji policjanci wyważyli drzwi w motelowym pokoju, gdyż sprawcy nie reagowali na pukanie, ani też informacje o podjęciu interwencji. Policjanci zatrzymali dwóch Bułgarów w wieku 38 i 19 lat oraz 18-letnią mieszkankę Białegostoku. Jak ustalono, sprawcy namawiali kobiety na przyjazd do Polski pod pretekstem załatwienia legalnej pracy na targowisku. Po przyjeździe do Polski wykorzystywali ich krytyczne położenie - nieznajomość języka, analfabetyzm, brak pieniędzy i zmuszali je do uprawiania prostytucji, z której czerpali zyski. Ułatwiali im zadanie poprzez zapewnienie środków transportu, mieszkania i ubrań. Przestępczy proceder prowadzili od przeszło dwóch miesięcy. Inicjatorem, a zarazem organizatorem procederu był najstarszy ze sprawców. Bielska Prokuratura przedstawiła zatrzymanym zarzuty handlu ludźmi i czerpania korzyści majątkowych z nierządu – przestępstw, za które grozi im kara 15 lat więzienia. Wobec najstarszego ze sprawców Sąd – na wniosek Policji i Prokuratury – zastosował już tymczasowy areszt.
 

Powrót na górę strony