Wiadomości

Uwaga na kieszonkowców !!!

Data publikacji 11.03.2009

W ostatnich dniach odnotowaliśmy liczne kradzieże kieszonkowe. Złodzieje z powodzeniem wykorzystują pośpiech, roztargnienie, a czasem zwykłe niedbalstwo i lekkomyślność ofiar. Grasują wszędzie tam, gdzie można kogoś niespostrzeżenie okraść i zniknąć w tłumie: w centrach handlowych, sklepach, lokalach gastronomicznych, autobusach miejskich i pociągach.

W ostatnich dniach odnotowaliśmy liczne kradzieże kieszonkowe. Złodzieje z powodzeniem wykorzystują pośpiech, roztargnienie, a czasem zwykłe niedbalstwo i lekkomyślność ofiar. Grasują wszędzie tam, gdzie można kogoś niespostrzeżenie okraść i zniknąć w tłumie: w centrach handlowych, sklepach, lokalach gastronomicznych, autobusach miejskich i pociągach.

 

Wystarczyła chwila nieuwagi, aby w pociągu relacji Katowice – Bielsko-Biała łupem kieszonkowca padło 14 tysięcy złotych, które właściciel zamierzał przeznaczyć na zakup nowego samochodu. Pieniądze znajdowały się w kieszeni kurtki wiszącej na wieszaku w przedziale pociągu. W bielskiej restauracji przy ulicy Michałowicza z kieszeni jednego z klientów zginęła karta bankomatowa. Sprawca wykorzystując skradzioną kartę wypłacił z bankomatów w Austrii, Polsce i na Słowacji gotówkę – 5 tysięcy złotych. Do kilkunastu kradzieży doszło także w autobusach miejskich. Złodzieje powodują tzw. „sztuczny tłok” i kradną z torebek damskich i saszetek portfele z pieniędzmi i dokumentami. W bielskim centrum handlowym przy ulicy Mostowej z kieszeni mieszkańca Łodygowic zniknął telefon komórkowy o wartości tysiąca złotych.

 

Podobnych kradzieży jest naprawdę dużo. Ważne natomiast, aby nie stać się kolejną ofiarą złodzieja. Nieuwaga przyszłej ofiary jest jedną z okoliczności sprzyjających działaniu kieszonkowców. Miejscem ich działania są środki komunikacji publicznej, sklepy, przystanki autobusowe czy dworce kolejowe. Działają oni zatem wszędzie tam, gdzie panuje tłok i można niepostrzeżenie kogoś okraść i szybko zniknąć w tłumie. Stąd też - mimo wielu codziennych problemów, pośpiechu i braku czasu - zwracajmy baczną uwagę na to, co się wokół nas dzieje. Nie afiszujmy się dużą ilością gotówki lub drogim telefonem. Pieniądze najlepiej trzymać przy sobie, ale nie całą kwotę w jednym miejscu. Wówczas, nawet kiedy padniemy ofiarą złodzieja strata będzie mniejsza. Z kolei torebkę należy trzymać blisko ciała, najlepiej “pod pachą”. Bądźmy wyczuleni na wszelkie poszturchiwania - być może właśnie w tym momencie jesteśmy okradani. Pod żadnym pozorem nie odkładajmy nigdzie torebki czy saszetki, bo możemy jej już nie odzyskać.

Należy pamiętać, że przestępcy ci “pracują” w zespole. Szczególnym ich upodobaniem cieszą się roztargnione lub nieostrożne osoby: mężczyzna z plecakiem, czy wypchaną tylną kieszenią spodni, z której wystaje portfel; kobieta z torebką zawieszoną na ramieniu – to istny ogród obfitości dla kieszonkowca.

Powrót na górę strony