Nie dajmy się oszustom!
Po raz kolejny przestrzegamy Państwa przed oszustami, którzy przez telefon podają się za krewnych lub znajomych i pilnie potrzebują pieniędzy. Udaje im się, bo uderzają w najczulsze punkty starszych osób - uczucia, jakimi darzą swoich prawdziwych krewnych. Wczoraj oszuści znów zaatakowali. Od 78-letniej bielszczanki wyłudzili 9 tys. zł.
Oszust, który zadzwonił do mieszkanki Bielska-Białej przedstawił się za jej brata. Pod pozorem zawarcia aktu notarialnego, poprosił o pożyczkę gotówki. Kobieta zgodziła się na przekazanie pieniędzy obcemu mężczyźnie – rzekomo znajomemu brata. Wypłaciła pieniądze z banku i przekazała je mężczyźnie w kapturze i ciemnych okularach.
W ostatnim czasie w podobny sposób oszuści próbowali naciągnąć na pożyczkę jeszcze kilkoro innych mieszkańców naszego regionu. Oszust, który zadzwonił do 73-latka z Zabrzega podawał się za wnuka. Utrzymywał, że spowodował wypadek drogowy, a pieniądze są mu potrzebne na rekompensatę szkód dla poszkodowanej. Mężczyzna w porę zorientował się, że ma do czynienia z naciągaczem i dzięki temu nie stracił swoich oszczędności.
Apelujemy o ostrożność!
Każdy, kto zetknie się z opisanym sposobem działania przestępców, powinien natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką Policji pod numer: 997 lub 112. Pamiętajmy, że szybkie powiadomienie Policji przyczyni się do zatrzymania oszustów i przerwania ich przestępczej działalności.
Pamiętaj:
-
nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Twojej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące,
-
będąc w domu zawsze zamykaj drzwi wejściowe na zamki,
-
nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj,
-
jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji, np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie, czy był on do Ciebie kierowany. Jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok,
-
jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu. Najlepiej, żeby towarzyszyli Ci wtedy sąsiedzi lub ktoś z rodziny,
-
nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów - każda szanująca się firma transakcje zawiera w swojej siedzibie lub za pośrednictwem poczty,
-
mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym,
-
nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny.