Pilnuj swojego portfela!
Tym razem portfel z dokumentami, gotówką i kartą bankomatową straciła klientka jednego z bielskich marketów przy ul. Babiogórskiej. Jakby tego było mało, złodziej posłużył się skradzioną kartą realizując kilka transakcji „zbliżeniowych” na kwotę blisko 300 złotych. Do podobnych kradzieży wciąż dochodzi często. Dlatego apelujemy o ostrożność!
W czasie zakupów bielszczanka odłożyła portfel do wózka na zakupy. Zajęta wybieraniem towaru nie zauważyła rabusia, który wykorzystał moment jej nieuwagi i skradł portfel wraz z zawartością dokumentów, gotówki i karty bankomatowej. Zachęcony łatwy zyskiem, posłużył się skradzioną kartą bankomatową i zrealizował kilka transakcji zakupu, płacąc za nie „zbliżeniowo”, do czego nie był mu potrzebny kod PIN. Właścicielka wyceniła swoje straty na kwotę blisko 300 złotych.
Pamiętajmy, że kieszonkowcy stosują wiele metod, by odwrócić uwagę potencjalnej ofiary. Zazwyczaj działają w zorganizowanych grupach, w skład których mogą wchodzić również dzieci lub kobiety, często elegancko ubrane. Ich ofiarami są najczęściej mężczyźni trzymający portfele w tylnej kieszeni spodni oraz kobiety z torebkami przewieszonymi przez ramię. Wykorzystują zamieszanie i tłok, a często sami go wywołują, aby ułatwić sobie działanie. Miejscami ich największej aktywności są centra handlowe i rozrywkowe, kolejki do kas, zatłoczone autobusy i pociągi. Dlatego pamiętajmy, aby podczas zakupów nie eksponować zawartości swojego portfela. Cenne przedmioty najlepiej schować do wewnętrznej kieszeni swojego ubrania. Nie należy ich nosić w reklamówce lub dużej torbie na wierzchu. Podczas zakupów, oglądania czy przymierzania ubrań, nie odkładajmy torebki na podłogę, do koszyka czy na ladę - poza zasięgiem wzroku, bo możemy jej już nie odzyskać. Użytkownikom kart płatniczych przypominamy, by wraz z kartą nie przechowywać poufnego kodu PIN. Podróżując autobusem lub pociągiem należy bacznie pilnować swojego bagażu i nie zasypiać.