Zatrzymany za kradzież telefonu
20-letni bielszczanin skradł telefon komórkowy wart 400 złotych. Policjanci komisariatu I zatrzymali sprawcę i odzyskali skradzione mienie. Za kradzież grozi mu teraz 5 lat więzienia.
20-letni bielszczanin skradł telefon komórkowy wart 400 złotych. Policjanci komisariatu I zatrzymali sprawcę i odzyskali skradzione mienie. Za kradzież grozi mu teraz 5 lat więzienia.
Wczoraj na boisku przy ulicy Podgórze w Bielsku-Białej 18-latek udostępnił swój telefon komórkowy nieznajomym, którzy z telefonu chcieli posłuchać muzyki. Niestety, kiedy zamierzał odzyskać swoją własność, żadna z obecnych na boisku osób nie chciała się przyznać do posiadania telefonu. Po powrocie do domu chłopak powiadomił o zdarzeniu telefonicznie oficera dyżurnego. Policjanci ustalili i zatrzymali złodzieja. W czasie jego przeszukania odnaleźli skradziony telefon. Sprawca w międzyczasie zdążył już pozbyć się karty SIM. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi 1,2 promila alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Za kradzież może trafić do więzienia nawet na 5 lat.