Kradł w kościele
42-letni bezdomny próbował skraść pieniądze ze skarbony w bielskiej Katedrze przy Placu Św. Mikołaja. Złodziej został zatrzymany na gorącym uczynku przez kościelnego. Przekazano go w ręce policjantów. Przed Sądem Grodzkim tłumaczyć się będzie za kradzież – czyn zagrożony karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
42-letni bezdomny próbował skraść pieniądze ze skarbony w bielskiej Katedrze przy Placu Św. Mikołaja. Złodziej został zatrzymany na gorącym uczynku przez kościelnego. Przekazano go w ręce policjantów. Przed Sądem Grodzkim tłumaczyć się będzie za kradzież – czyn zagrożony karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Wczoraj około 14.00 złodziej próbował ukraść pieniądze ze skarbony w Katedrze Św. Mikołaja. Nie zdążył, bo zauważył go kościelny, który zatrzymał sprawcę i przekazał go w ręce stróżów prawa. Policjanci odnaleźli przy nim specjalną cienką linkę, przy pomocy której próbował wyjąć pieniądze. Badanie wykazało, że zatrzymany miał we krwi aż 2 promile alkoholu. Trafił do izby wytrzeźwień. Ponieważ w skarbonie znajdowało się 30 zł. złodziej odpowie za swój czyn przed Sądem Grodzkim. To nie pierwszy jego konflikt z prawem. Był on już karany za włamania i kradzieże, a w więzieniu spędził blisko trzy lata swojego życia.