Wiadomości

Zatrzymani sprawcy rozbojów

Data publikacji 23.03.2009

Dzisiaj w nocy 32-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic pobił i skopał swojego o dwa lata starszego kolegę, z którym wcześniej pił wódkę. Przeszukał jego kieszenie i skradł mu telefon komórkowy o wartości 1300 złotych. Czechowiccy policjanci zatrzymali napastnika, a w czasie przeszukania jego mieszkania odnaleźli skradziony telefon. Za rozbój zatrzymanemu mężczyźnie grozi 12 lat więzienia.

Dzisiaj w nocy 32-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic pobił i skopał swojego o dwa lata starszego kolegę, z którym wcześniej pił wódkę. Przeszukał jego kieszenie i skradł mu telefon komórkowy o wartości 1300 złotych. Czechowiccy policjanci zatrzymali napastnika, a w czasie przeszukania jego mieszkania odnaleźli skradziony telefon. Za rozbój zatrzymanemu mężczyźnie grozi 12 lat więzienia.

 

Do zdarzenia doszło dzisiaj około 1.00 w nocy na ulicy Traugutta w Czechowicach-Dziedzicach. Mężczyźni wracali z baru, w którym wcześniej pili alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do sprzeczki. 32-latek rzucił się z rękami na swojego kompana. Pobił go, skopał po całym ciele i skradł mu telefon. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Czechowiccy policjanci szybko ustalili sprawcę tego przestępstwa. Zatrzymano go nad ranem. W jego mieszkaniu odnaleziono skradziono telefon. Badanie wykazało, że zatrzymany miał we krwi blisko promil alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty rozboju.

***

Na 12 lat może trafić do więzienia także inny sprawca rozboju – 38-letni Mirosław H., który w sobotę około 15.00 wtargnął do jednego z bielskich lokali przy ulicy Mickiewicza. Zażądał, aby barmanka podała mu wódkę. Kobieta odparła, że owszem poda mu alkohol, ale najpierw musi zapłacić. To tylko rozjuszyło nietrzeźwego i agresywnego klienta. Zagroził kobicie, że pozbawi ją życia, szarpał za ubranie. Ofiara obawiając się gróźb podała mu alkohol. Napastnik zadowolony z siebie wybiegł z lokalu. Nie uciekł daleko, bo po chwili ujęli go pracownicy ochrony i przekazali w ręce policjantów. W przeszłości zatrzymany był już karany za kradzieże i włamania. W grudniu zeszłego roku opuścił zakład karny.

O dalszych losach sprawców tych rozbojów zadecyduje Prokuratura i Sąd.
 

Powrót na górę strony