Wiadomości

Lokator okazał się złodziejem

Data publikacji 17.10.2008

Wyjątkowym tupetem wykazał się Piotr J. - 25-letni bielszczanin, który skradł sprzęt RTV o wartości 4100 złotych z wynajmowanego mieszkania w Mesznej. Wczoraj w nocy policyjni wywiadowcy zatrzymali złodzieja, gdy przewoził skradzione mienie polonezem.


Wyjątkowym tupetem wykazał się Piotr J. - 25-letni bielszczanin, który skradł sprzęt RTV o wartości 4100 złotych z wynajmowanego mieszkania w Mesznej. Wczoraj w nocy policyjni wywiadowcy zatrzymali złodzieja, gdy przewoził skradzione mienie polonezem.

 

 

Do kradzieży doszło w środę, 15 października br. Właściciel mieszkania powiadomił o zdarzeniu policjantów z komisariatu w Szczyrku. Twierdził, że sprawcy otworzyli drzwi wejściowe oryginalnym kluczem, który zwykł przechowywać pod wycieraczką. Pokrzywdzony nie miał żadnych podejrzeń, co do sprawców tego przestępstwa. Policjanci szybko ustalili, że w dniu kradzieży w okolicy jego domu widziany był pojazd marki Polonez wraz z charakterystyczną przyczepą, wynajętą z jednej z wypożyczalni. Ustalono najemcę i zlecono patrolom jego zatrzymanie. Policyjni wywiadowcy zauważyli ten samochód na ulicy Młyńskiej w Bielsku-Białej. Zatrzymano jego 55-letniego kierowcę oraz 25-letniego pasażera. W przyczepie znajdował się skradziony sprzęt, który odzyskano i zwrócono właścicielowi. Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.

 

W toku czynności prowadzonych w tej sprawie wyszło na jaw, że Piotr J. zamierzał się wyprowadzić z domu, który wynajmował w Mesznej do mieszkania w blokach przy ulicy Broniewskiego w Bielsku-Białej. Wpadł zatem na pomysł wyposażenia nowego mieszkania w sprzęt skradziony z domu w Mesznej, od poprzedniego wynajmującego. Poprosił o pomoc swojego starszego kolegę, który dysponował samochodem i wynajął przyczepę, celem przewiezienia skradzionego mienia. Mężczyzna nie miał pojęcia, że 42-calowy telewizor, odtwarzacz DVD i kino domowe, które przewoził pochodzą z kradzieży. Piotrowi J., który okazał się nieuczciwym lokatorem za kradzież grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony