Wiadomości

Zgubił go nałóg

Data publikacji 29.09.2008

W sobotę około godziny 2.00 w nocy świadkowie zdarzenia ujęli i przekazali w ręce stróżów prawa Rafała B. - 21-letniego mieszkańca Bielska-Białej, podejrzanego o włamanie do trzech pojazdów na parkingu w pobliżu jednej z bielskich dyskotek.

W sobotę około godziny 2.00 w nocy świadkowie zdarzenia ujęli i przekazali w ręce stróżów prawa Rafała B. - 21-letniego mieszkańca Bielska-Białej, podejrzanego o włamanie do trzech pojazdów na parkingu w pobliżu jednej z bielskich dyskotek.

 

Okoliczności zatrzymania włamywacza były nietypowe. Właściciel opla kadetta po zakończonej imprezie zamierzał odjechać z parkingu, gdy okazało się, że ktoś włamał się do jego samochodu. Z wnętrza skradł bluzę dresową i pieniądze w kwocie 100 złotych. Pokrzywdzony dzwonił na telefon alarmowy Policji, gdy podszedł do niego nieznajomy, prosząc o zapalniczkę. Mężczyzna miał na sobie identyczną bluzę, jak ta, która została skradziona z samochodu. Właściciel pojazdu szybko skojarzył fakty i kiedy próbował odzyskać swoją własność, sprawca rzucił się do ucieczki. Pokrzywdzony wraz z innymi świadkami zdarzenia szybko go zatrzymał. Okazało się, że włamał się nie tylko do opla, ale też dwóch innych pojazdów – audi A4, z którego nic nie skradł, ale spowodował uszkodzenia zamków w drzwiach na kwotę 500 złotych oraz do skody, z której skradł latarkę, powodując straty w wysokości 200 złotych.

 

Włamywacza przekazano w ręce policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi przeszło 2 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwa, których się dopuścił może mu grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. W przeszłości był on już karany za kradzieże.
 

Powrót na górę strony