Włamali się do sklepiku szkolnego i skradli słodycze
Policjanci z komisariatu IV w Bielsku-Białej zatrzymali czterech nastolatków, którzy są podejrzewani o włamanie do sklepiku szkolnego przy bielskiej ul. Sucharskiego. Za przestępstwo to najstarszemu z nich grozi do 10 lat więzienia. Jego nieletni wspólnicy za swój czyn odpowiedzą wkrótce przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Włamywacze wyłamali okno i przedostali się do szkolnego sklepiku. Ich łupem padły słodycze o wartości 120 zł. Policjanci zauważyli młodych rabusiów nieopodal miejsca, gdzie doszło do włamania. Na widok radiowozu sprawcy rzucili się do ucieczki. Mundurowi zatrzymali ich po krótkim pościgu. Sprawcami okazali się czterej bielszczanie w wieku od 15 do 18 lat. W czasie ich przeszukania policjanci odnaleźli zrabowane łakocie. 18-latek został przewieziony do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszy zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Jego nieletni wspólnicy noc spędzili w policyjnej izbie dziecka. Za swój czyn odpowiedzą wkrótce przed sądem rodzinnym.