Motocyklista stracił prawo jazdy
Od wczoraj obowiązują nowe przepisy zaostrzające sankcje wobec kierujących pojazdami, którzy popełnią najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym, o czym na własnej skórze przekonał się motocyklista, zatrzymany dzisiaj nad ranem przez policjantów z drogówki. 31-latek kierujący hondą przekroczył dozwoloną prędkość o 69 km/h. Stracił prawo jazdy, a dodatkowo ukarano go mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami.
Dzisiaj tuż przed 8.00 na bielskiej ul. Bystrzańskiej patrol z drogówki zatrzymał do kontroli drogowej motocyklistę, który kierował hondą. Na drodze, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, motocyklista jechał z prędkością 119 km/h. Wykroczenie to zarejestrował radiowóz wyposażony w wideokamery. Zatrzymany 31-latek stracił prawo jazdy. Ukarano go mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi.